„Piernikowe szaleństwo” w Rosku czyli słodki smak świątecznej tradycji

christmas-cookies-572399_640Ogarniające cały nasz kraj kulinarne szaleństwo pieczenia pierników, to niezawodna zapowiedź zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia! Jest to bowiem jedyna w swoim rodzaju, najsłodsza i jednocześnie najmilsza tradycja, najprzyjemniejsza wtedy, gdy pierniki piecze się w gronie wzajemnie sobie życzliwych osób.

W miniony piątek 11 grudnia słuchacze UTW Czarnków wybrali się po raz kolejny do gościnnego Roska, na zorganizowane przez tamtejszych słuchaczy oraz zawsze im życzliwe kierownictwo Wiejskiego Domu Kultury, kulinarne warsztaty, związane z tradycją pieczenia pierników.
Na miejsce uczestnicy dojechali o godzinie 17-tej.
W progach przygotowanej do pracy i świątecznie udekorowanej sali przywitali ich gospodarze w pięknych „piernikowych” strojach. Wszyscy zostali podzieleni alfabetycznie na 5 zespołów i rozsadzeni do przydzielonych stolików. Na początek z uwagą i w skupieniu obejrzano przedstawienie jasełkowe, w wykonaniu działającego przy WDK w Rosku zespołu dziecięco-młodzieżowego. Pomimo widocznej tremy mali artyści całkiem dobrze poradzili sobie z wcale niełatwą wersją historii narodzenia Jezusa, nawiązującą do odrzucenia wiary w Boga we współczesnym świecie. W grze bardzo pomogła im ciekawie przygotowana prosta, ale wymowna scenografia. Za przedstawione jasełka podziękowano dzieciom gromkimi brawami i wręczonymi im słodyczami.
A potem, po omówieniu historii związanej z powstaniem tradycji wypiekania pierników, przystąpiono do intensywnej pracy.
Co to się nie działo! Poszczególne zespoły, otrzymawszy przepisy, według których miały być pieczone pierniki, starały się jak najlepiej
i najsprawniej wywiązać ze swego zadania. W krótkim czasie na każdym stole leżały ciastka gotowe do wsadzania do piekarników. Ale ich upieczenie nie było wcale takie łatwe, bowiem przy dużej ilości uczestników, kuchnia nie była w stanie wszystkich od razu pomieścić.
Żeby tłok w kuchni nieco rozładować, gospodarze zapełnili przygotowany wcześniej stół ciastami i chlebem ze smalcem i ogórkiem. Można było także napić się kawy czy herbaty. Albo nieco popróbować smacznych nalewek, przywiezionych przez uczestników.
I tak przy smacznej konsumpcji, wśród radosnego gwaru i miłych pogawędek, tłok się rozładował a i humory się poprawiły. Po niedługim czasie na stołach zaczęły się pojawiać upieczone pierniki. Przystąpiono więc do ich dekorowania i lukrowania. Ponieważ już wcześniej postanowiono, że upieczone ciastka przeznaczy się na akcję „Podziel się wigilią”, pakowano je także od razu w paczuszki. Przygotowano tych paczuszek co najmniej sto. Część wspaniale wyglądających łakoci przeznaczono także na akcję charytatywną dla dzieci z Roska. A ponieważ pierników upieczono naprawdę bardzo dużo, nie zabrakło ich także dla uczestników warsztatów i mogli się oni zajadać nimi do woli.
Gdy już wszystkie pierniki zostały polukrowane i pięknie zapakowane, nastąpiła przygotowana przez gospodarzy w formie niespodzianki część „rozrywkowa”. Każdy zespół został poczęstowany cukierkami, w których kilka kryło w sobie karteczki z napisem „nagroda”. Kto znalazł taką karteczkę, miał prawo do otrzymania nagrody, którą był ładnie zapakowany słoik domowego smalcu. Żeby go otrzymać, zwycięzca musiał zaśpiewać dowolną kolędę (jako, że zbliżają się Święta Bożego Narodzenia). I to dwie zwrotki! Wszyscy mieli ogromną tremę. Ale ponieważ koleżanki z poszczególnych stolików dzielnie wspierały wykonawczynie, udało im się zwycięsko przebrnąć przez te zmagania.
I tak się to śpiewanie kolęd wszystkim spodobało, że zaczęto potem śpiewać je wspólnie. Niósł się więc ten piękny, pełen zapału i przepojony radością śpiew i śpiewano by długo jeszcze, ale niestety trzeba było go przerwać, by przygotować się na przyjazd autobusu.
No, ale dzięki temu wiadomo teraz, kto wśród słuchaczy UTW potrafi śpiewać!
Na koniec nastąpiła seria podziękowań za pomoc w zorganizowaniu warsztatów. Podziękowano „chlebem i smalcem” członkom zarządu, a pięknie zapakowanymi pierniczkami pani Lucynie Bukowskiej, kierownikowi Wiejskiego Domu Kultury w Rosku oraz słuchaczom UTW
z Roska – głównym organizatorom warsztatów. Nie zapomniano także o władzach Gminy Czarnków, które wsparły tę inicjatywę.

I tak, wśród śmiechu, radości i dającego się już odczuć świątecznego nastroju, kolejne, udane warsztaty dobiegły końca.

Pozostaje tylko mieć nadzieję, że nie były one ostatnie i czekać na następne!

Joanna Sowa

PRZEPISY NA PIERNICZKI PONIŻEJ:

Pierniczki Anastazji

Pierniczki imbirowe

Pierniczki z amoniakiem

Pierniki Joli

Pierniki tradycyjne

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.