
W dniach od 7-11.09.2021 odwiedziliśmy Krainę Tysiąca Jezior.
Pierwszym miastem na trasie była Iława, która leży nad przepięknym jeziorem Jeziorak na terenie Zielonych Płuc Polski. Miasto podzielone jest na dwie części zwężeniem, przez które przechodzi most oddzielający Duży i Mały Jeziorak. Bajkowy widok na miasto bulwary nad brzegami jezior oraz Starówka dodają uroku temu miejscu. Iława leży na drodze św. Jakuba – jednego z najważniejszych chrześcijańskich szlaków pielgrzymkowych na świecie prowadzącym do katedry Santiago de Compostella w Hiszpanii.
Najważniejszym celem pierwszego dnia była baza noclegowa. Około godz. 16.oo zobaczyliśmy Ziołową Dolinę koło Olsztyna. Oczom naszym ukazał się pięknie pasujący do nazwy hotelik w dolinie otoczony lasami i rzeką Łyną. Następnego dnia płynęliśmy Kanałem Elbląskim i zwiedzaliśmy Elbląg. Najpierw udaliśmy się na rejs tzw. Szlakiem Pochylni. Wsiedliśmy w Buczyńcu, a po ok. 2 godz. wysiedliśmy w Oleśnicy. Kanał Elbląski był świetną atrakcją, szczególnie zachwycaliśmy się, kiedy płynęliśmy po trawie, ponieważ są to rzeczywiście rejsy jedyne na świecie w działającym systemie pochylni.
Elbląg przywitał nas wielkim sercem. Zwiedzaliśmy całkowicie odbudowaną Starówkę, ciekawe tajemne przejścia między kamieniczkami, które nawiązują do dawnego stylu, gotyckie budowle, np. katedra pw. św. Mikołaja oraz Brama Targowa, która jest jedną z głównych pamiątek po średniowiecznym mieście. Stare miasto jest jednym z największych w Europie terenem objętym badaniami archeologicznymi. Związane jest też z historią św. Wojciecha i jego śmiercią.
W trzecim dniu wycieczki zwiedzaliśmy Krainę Wielkich Jezior Mazurskich i najpiękniejsze miasta.
Mrągowo – miasto leżące nad Jeziorem Czos. Słynie z corocznego Pikniku Country, który odbywa się od 1982 roku. Zwiedziliśmy amfiteatr, który tak jak miasto jest otoczony jeziorami i lasami. To cudowne miejsce do wypoczynku i rekreacji.
Mikołajki – największą atrakcją jest malownicze położenie miasta zwane często „polską Wenecją”. Zwiedziliśmy ryneczek, gdzie znajduje się fontanna, która przedstawia rybę „Króla Sielaw”, legendarnego władcę tych terenów. Bajeczne krajobrazy przyciągają rzesze turystów. Znajduje się też tutaj wioska żeglarska w sezonie tętniąca życiem, a portowe tawerny i rejsy statkami po jeziorach: Tałty, Śniardwy, Nidzkim, Roś i Mikołajskim umilają czas. Tutaj czuje się mazurski klimat.
Ruciane Nida leży również na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich, położone nad jeziorami Nidzkim i Guzionką Wielką , które połączone są Kanałem Nidzkim, a różnice poziomu jezior wyrównują śluzy.
Wracając do Ziołowej Doliny wstąpiliśmy do Wojnowa k/Ukty. Zapamiętaliśmy to przepiękne, odosobnione miejsce na Mazurach z klasztorem Starowierców (obecnie muzeum).
Czwartego dnia w programie wycieczki był Lidzbark Warmiński. To stolica Warmii do XIX wieku, którą nazywano Perłą Warmii. Nad miastem góruje pięknie położony Zamek Biskupów Warmińskich, jeden z najcenniejszych zabytków w Polsce. Ze względu na krużganki i dziedziniec przypomina Wawel. W zamku przebywali m.in. Mikołaj Kopernik i Ignacy Krasicki (prawdopodobnie tu powstawały jego bajki).
Tego dnia zwiedziliśmy również Olsztyn, który jest obecnie stolicą Warmii i Mazur. Przewodnik poprowadził nas przez park i dolinę rzeki Łyny do zamku, który jest pięknie położony w centrum miasta, otoczony naturalną fosą. Obecnie pełni funkcje muzealne. W niewielkiej odległości od zamku znajduje się Stare Miasto, na którym znajduje się Stary Ratusz otoczony pięknymi kamieniczkami. Liczne kawiarenki, fontanna, kwiaciarnie dodają mu uroku. Zabytkami, które zobaczyliśmy jest również Wysoka Brama – jedyna ocalała miejska brama oraz Bazylika Św. Jakuba – gotycka świątynia z interesującym wnętrzem. W Olsztynie przebywał też słynny astronom Mikołaj Kopernik, któremu przy moście prowadzącym na zamek ufundowano Pomnik – ławeczkę. Inne atrakcyjne miejsca w Olsztynie obejrzeliśmy z okien autokaru. Wieczorem odwiedziliśmy Teatr im. Stefana Jaracza i obejrzeliśmy sztukę pt. „Panny z Wilka”.
Piątego dnia nasz pobyt w Zielonej Dolinie dobiegł końca. Cudowne miejsce na ziemi, które warto odwiedzić, pyszne i urozmaicone jedzenie, wygodne łóżka i gwieździste niebo oraz piękna pogoda sprzyjały nam w czasie wycieczki. Wracaliśmy pełni wrażeń do domu, a po drodze wstąpiliśmy jeszcze pomodlić się w sanktuarium Matki Bożej w Gietrzwałdzie. Przejeżdżając przez Toruń zatrzymaliśmy się w tym pięknym mieście nad Wisłą, by odnowić wspomnienia o zabytkach, Koperniku i piernikach.
Dziękujemy Gabrysi za zorganizowanie pięknej, pełnej wrażeń wycieczki, a panu Radkowi – kierowcy za bezpieczną i profesjonalną jazdę.
Uczestnicy wycieczki.